niedziela, 22 maja 2016

Roland Garros 2016

Nie jestem wielka znawczynią tenisa,ale chyba każdy zna JW Tsonga i Novaka Djokovic  :) miałam  w sobotę  okazję być  na arenie Rolanda Garrosa w Paryżu i zobaczyć  wielkie gwiazdy tenisa. Pomijając,że dzisiaj wyglądam jak rak, taka jestem czerwona od słońca. Bilety zamówiłam dzięki  mojej pracy, gdzie zapisałam się do komitetu i tam mogłam je kupić :)
Godzina czekania w ogromnej kolejce,ale opłacało się! Gdy już usiedliśmy na trybunach na kort tenisowy wszedł  JW Tsonga o matko nie wiedziałam, że jest aż tak wysoki ! Dużo o nim słyszałam kiedy byłam fille au pair dziadek dziewczynek pracował  w tej samej szkole co ojciec Tsongi i opowiadał mi o nim, no a teraz miałam okazję go zobaczyć na żywo.
Później  na ten sam kort tenisowy wszedł Novak Djokovic ze skrzypcami (nawiązanie do reklamy pewniej marki samochodowej). Było  mega śmiesznie  i sympatycznie. Atmosfera na trybunach niesamowita :) koniecznie wybiorę się za rok na Roland Garros 2017 nie na same mecze finałowe tylko na kwalifikacje ;) 
Zabrałam ze sobą niezawodny balsam do ust EOS sorbet fraise i żel do rąk z carex Polska.

;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 PassionHortensia , Blogger